Seksuologia jest jedną z najważniejszych sfer ludzkiego życia. Zajmuje się potrzebami seksualnymi, relacjami partnerskimi, wyrażaniem własnych potrzeb. Dotyczy każdej jednostki i jest uzależniona po części biologicznie (pewien poziom libido dziedziczymy w genach), ale zależy też od tego czy w trakcie dojrzewania prawidłowo przejdziemy edukację seksualną, czy będziemy potrafili określić nasze potrzeby i dopasować je do naszych możliwości.
Seksualność jest złożonym procesem i na każdym kroku mogą pojawić się zaburzenia w tym aspekcie – tym właśnie zajmuję się seksuologia kliniczna.
Praca w gabinecie seksuologicznym to ciągłe wyzwanie. Jest tyle problemów, ilu zgłaszających się pacjentów. Zajmuję się brakiem lub spadkiem potrzeb seksualnych u obu płci. Mężczyźni najczęściej cierpią z powodu zaburzeń wzwodu, lub przez wytrysk przedwczesny, które uniemożliwiają im satysfakcjonujące penetracje i zadowalające życie intymne. Panie przychodzą z brakiem orgazmów, oraz rozbieżnością w potrzebach seksualnych ich oraz partnera. Do gabinetu trafiają też osoby, które mają kłopoty z identyfikacją swojej tożsamości płciowej, oraz osoby nieheteronormatywne, które szukają wsparcia. Przychodzą też osoby w późnej dorosłości, które po stracie stałego partnera, przejściu żałoby chcą kolejny raz wejść w relację intymną. Osoby starsze mają takie same prawo do życia seksualnego jak wszyscy inni, a często nie mają z kim o tym porozmawiać, bo z wnukami czy dziećmi poruszanie „takich” tematów wydaje im się być niestosowne. Pary najczęściej przychodzą kiedy ich potrzeby seksualne diametralnie się różnią, pod względem ilości i jakości współżycia. Pracujemy wtedy nad komunikacją oraz intymnością.
Praca seksuologa często spotyka się z dowcipnymi uwagami, ale czyż nie jest ważne, to czy mamy satysfakcję z życia intymnego i czy tworzymy zgrany duet partnerski i seksualny?